Styl 50 plus

Saksofon, kobieta i czas

Alina Mleczko, znana na świecie saksofonistka, pierwsza w Polsce kobieta, która ukończyła klasę saksofonu Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie opowiada o talencie, wieku, który uczy asertywności i doświadczeniach inspirujących do dalszej twórczości.

Alina Mleczko to słynna saksofonistka. W 1995 roku zadebiutowała jako solistka w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Zaledwie rok po debiucie amerykański fachowy magazyn Saxophone Journal napisał o niej artykuł monograficzny w numerze poświęconym najwybitniejszym saksofonistkom świata. Jako solistka grała z wieloma orkiestrami, m.in., Capella Istropolitana z Bratysławy, Narodowa Orkiestra Ukrainy, Sinfonia Varsovia, Duńska Orkiestra Radiowa. Jej trasa koncertowa w USA w roku 2000, podczas której występowała z pianistką Yoko Yamada-Selvaggiom, zakończyła się satelitarną transmisją recitalu z Chicago Cultural Center zrealizowaną przez stację WFMT. Działalność koncertowa Aliny Mleczko obejmuje zarówno wykonania muzyki komponowanej, jak i improwizacje inspirowane jazzem oraz muzyką etniczną. Ma na swoim koncie siedem solowych albumów. Wielu twórców komponuje specjalnie dla niej.


Aby przekroczyć granicę…

Saksofon kojarzy nam się raczej z męskim graniem, ale Alina Mleczko przekroczyła tę zaklętą granicę… Jest pierwszą kobietą, która ukończyła klasę saksofonu Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Zaczynała naukę od gry na skrzypcach i fortepianie, ale jej ostatecznym wyborem został saksofon. Określa go jako instrument, który łączy tradycję ze współczesnością, pięknie brzmi zarówno w repertuarze klasycznym, gdzie wciąż powstają dziesiątki nowych kompozycji, jak i w muzyce ethno.

Alina Mleczko spełnia się jako artysta, ale także pedagog. Już na drugim roku studiów zaczęła uczyć i wciąż z tej działalności czerpie dużo satysfakcji. Dzięki niej wielu studentów odnalazło swoją muzyczną drogę. Wszyscy studenci z UMCS, których przez kilkanaście lat kształciła Alina Mleczko, pozostali w zawodzie. A to ogromny sukces pedagogiczny. Własny sukces saksofonistka określa jako sumę pracy, konsekwencji i talentu. Dużo inspiracji czerpie z podróży, które pozwalają czerpać z bogactwa wielu kultur oraz z występów na żywo, bo kontakt z publicznością jest źródłem ogromnej energii. Jak mówi: „[…] bez muzyki nie mogę żyć. Nagrania, artyści, których cenię, muzyka, którą tworzą — to jest to, co potrafi mnie wyciągnąć z każdej „depresji”, z każdego złego nastroju. Bez tego zapadam się, nie istnieję”.


Wiek to umiejętność wyborów i szersza perspektywa

Wizerunek artysty, repertuar i plany zmieniają się z wiekiem. Doświadczenie i dorobek sprawiają, że muzyczne wybory podejmowane są dojrzalej. „Coś, co młody artysta dziś odkrywa dla siebie, ja już dawno odkryłam i wyczerpałam, jeśli było mi potrzebne. Na tym polega dojrzałość. Koncentruję się na swojej pracy, na swoich marzeniach, na swoich inspiracjach i na tym, co chcę przekazywać jako artystka światu w tym momencie, czerpiąc z doświadczenia i aktualnych doznań. W tym wieku można już mieć szerszą perspektywę” — mówi Alina Mleczko. Wiek 50+ to także czas na bycie bardziej asertywnym. Artystka nie przyjmuje już propozycji, które nie służą jej rozwojowi. Stara się też znajdować czas na własne pasje, którą jest m.in. tango. Jej ostatni projekt oparty jest na pieśniach — tangach Carlosa Gardela. Alina Mleczko zwraca uwagę na rolę wyciszenia się i spokoju wewnętrznego, który jest potrzebny, aby móc rozwijać swoje zainteresowania. „Kiedy dobrze się czuję, mam energię i motywację. Dbanie o siebie, harmonię wewnętrzną i spokój są więc bardzo ważne”.


Kobieta 50+ — wiek wyzwań

Kiedy wybija w kalendarzu ta magiczna cyfra 50, nie oznacza to, że należy wycofać się z życia. Wręcz przeciwnie. Kobiety w tym wieku wiedzą, kim są, ile osiągnęły, mają też już zazwyczaj pewną stabilizację życiową. To idealny moment, by zapomnieć, że coś nie wypada, czegoś nie można i podejmować nowe wyzwania. Świat nie jest jednak idealny i zjawisko wykluczenia ze względu na wiek i płeć wciąż istnieje. Alina Mleczko wspomina, że sama spotkała się z nim także w swoim środowisku, choć bardziej dotyczyło to płci niż wieku, zwłaszcza przy pracy w zespołach z przewagą mężczyzn.
Zdaniem Aliny Mleczko człowiek szczęśliwy, mimo upływu lat, to człowiek, który żyje z taką samą pasją i chęcią jej realizacji, jakby wciąż miał 20 lat. „Ważne, aby zachować w sobie młodość i energię. Pamiętać o ideałach i marzeniach. Znam takich artystów, którzy trochę pozostali w tamtym czasie. Nie oceniam z założenia, bo każdy z nas ma inne doświadczenia. Bywa, że są to osoby, które nie radzą sobie w życiu codziennym. Nierzadko są to wspaniali ludzie, którzy w jakiś sposób bronili się przed osiągnięciem dojrzałości. A może czegoś zabrakło, aby tę dojrzałość osiągnąć. To skomplikowane, a ja nie jestem psychologiem.???? Ważne, aby zachować balans pomiędzy codziennością i wszystkim, co ze sobą niesie, a pracą artystyczną. Umiejętności zachowania równowagi uczymy się przez całe życie. Natomiast stan ducha niech by pozostał w wieku lat 20, wtedy mogą wyjść z tego cudowne rzeczy”.

Cały wywiad dostępny jest tutaj: https://flexi.pl/baza-wiedzy/mysle-ze-nie-wiek-determinuje-wybory-a-doswiadczenie-wiedza-i-dorobek-artystyczny-wywiad-z-dr-hab-alina-mleczko-artystka-saksofonistka-pedagozka-2510

 

Wywiad zrealizowany przez Flexi.pl – portal pracy i aktywności dla osób 50, 60, 70 i więcej plus

Flexi.pl inspiruje aktywność w życiu zawodowym i prywatnym. To przestrzeń, którą twórcy pojęcia zdiagnozowali jako Pokolenie Flexi – osoby aktywne, zaangażowane, z entuzjazmem podchodzące do życia, a także zawodowo aktywne i poszukujące nowych rozwiązań. Na portalu można znaleźć: ogłoszenia o pracy dla osób z tej kategorii wiekowej, bazę doświadczonych specjalistów z możliwością publikacji swoich osiągnięć, do wykorzystania przez działy rekrutacji oraz wiadomości o różnych aktywnościach pozazawodowych, np. kulturalne, edukacyjne, wolontariaty. Przestrzeń predysponowana dla osób 50+ w ramach Flexi.pl to także ciekawe treści, materiały wideo, nagrania i wywiady, które pobudzają do aktywności. Flexi.pl chce przyczynić się także do budowania świadomości społecznej na temat postępujących zmian demograficznych i populacyjnych. I wskazuje na potencjał osób 50+, który należy zauważyć i wykorzystać, przecząc negatywnym stereotypom. To one powodują niejednokrotnie wykluczenie ze względu na wiek, zarówno na rynku pracy, jak i w przestrzeni publicznej.


we współpracy z Serwisem Kobieta50plus.pl





Zdjęcie, Alina Mleczko, z archiwum prywatnego

Dołącz do dyskusji - napisz komentarz

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi.
Obraźliwe komentarze są blokowane wraz z ich autorami.

  • Ewa Radomska 25/04/2023, 11:40

    Raz jeszcze. Przepraszam za literówkę! Oczywiście chodzi o możliwości wygrania na nim swoich emocji...

  • Ewa Radomska 25/04/2023, 11:37

    Kobieta z saksofonem to jest to!!! A dla mnie jest to niezrealizowane marzenie... z dzieciństwa kiedy żeby zaimponować chłopakowi, który mi się szalenie podobał, a on nie zwracał na mnie w ogóle uwagi postanowiłam, że jak zacznę grać na saksofonie to nie ma siły, że by mnie nie zauważył. Były to wczesne lata sześćdziesiąte, rodziców nie stać było na saksofon, zresztą nie wiem czy byłaby w ogóle szansa na naukę w wieku 14 lat... I tak przerzuciłam się na... mandolinę w legnickim Domu Kultury i dwa lata chodziłam na zajęcia i całkiem nieźle opanowałam ten instrument - Jeszcze do dzisiaj zagram spory kawałek poloneza "Pożegnanie Ojczyzny" Ogińskiego. Ale sentyment do saksofonu pozostał mi na zawsze, teraz już z uwagi na jego brzmienie, możliwości wygarnia na nim swoich emocji i to coś, szczególny jego urok w ogóle!
    Serdecznie Panią pozdrawiam
    Ewa Radomska- saksofonistka z marzeń...