Styl 50 plus
Życie to eksperyment i nieustanna podróż
Zofia Kalinowska to osoba wielu talentów, wykonywała różne
zawody i z pewnością zdobędzie ich jeszcze więcej, ponieważ ciekawość
życia i wielka kreatywność nie pozwalają jej pozostawać w jednym
miejscu
Do grona wyjątkowych kobiet 50+ należy Zofia Kalinowska. Kim jest? Długo by opowiadać. To po prostu postać niezwykła. Projektantka odzieży i właścicielka znanego na Wybrzeżu butiku, psychoterapeutka, instruktorka i wykładowca zawodu, stylistka, malarka, poetka. Angażuje się również w działania społeczne. Mimo iż od 8 lat jest na emeryturze, nie zwalnia tempa i w 2023 roku kończy kolejne studia.
Traumatyczne dzieciństwo i trudne drogi życiowe nie ostudziły w niej chęci do kreowania coraz to nowych doświadczeń, bo jeśli chcemy się rozwijać, musimy wyjść poza bezpieczne granice świata, który znamy i rozumiemy. Jeśli nie popróbujemy czegoś nowego, dopadnie nas rozczarowanie życiem. Warto więc być otwartym na kolejne wyzwania, czy to będzie praca zawodowa, prowadzenie własnej działalności, czy rozwijanie pasji. Kiedy jesteśmy kreatywni i przedsiębiorczy, mamy szansę dotrzeć do upragnionego celu.
Kim jest SOFYA.KA.BONE?
Zofia Kalinowska przez pond rok mieszkała w Amsterdamie przy ul. Herengracht. W pobliżu są Muzeum Biblii, dom Rembrandta, muzeum van Gogha, Pałac Królewski. To właśnie tam, w artystycznej atmosferze miasta, zaczęła się jej przygoda z malarstwem. Obrazy, które tworzy, są niezwykłe, ekspresyjne, często odtwarzają zupełnie inny świat, który można zobaczyć w rzeczach zwykłych. Zjawisko to nosi nazwę pareidolii. Jego istotą jest dostrzeganie różnych kształtów w miejscu, gdzie tak naprawdę ich nie ma, a to rzadka umiejętność. Swoje prace artystka sygnuje pseudonimem: SOFYA.KA.BONE. Tak wyjaśnia jego ukryte znaczenie: „Proszę popatrzeć — to retrospekcja. Moje imię i nazwisko brzmi Zofia Kalinowska, a SOFYA — tak zwracał się do mnie mój śp. wujek, matki brat, który odszedł w wieku 47 lat. W moim życiu to bardzo ważna postać. […] Wracając do pytania, to właśnie w dowód sympatii i jakże trudnego, i zarazem krótkiego życia wujka posiadam taki pseudonim, a ka.bo — Kalinowska-bona, znaczy dobra. Uważam, że jestem dobrym człowiekiem, więc brzmi to tak — SOFYA.KA.BONE…”.
Traumatyczne dzieciństwo i trudne drogi życiowe nie ostudziły w niej chęci do kreowania coraz to nowych doświadczeń, bo jeśli chcemy się rozwijać, musimy wyjść poza bezpieczne granice świata, który znamy i rozumiemy. Jeśli nie popróbujemy czegoś nowego, dopadnie nas rozczarowanie życiem. Warto więc być otwartym na kolejne wyzwania, czy to będzie praca zawodowa, prowadzenie własnej działalności, czy rozwijanie pasji. Kiedy jesteśmy kreatywni i przedsiębiorczy, mamy szansę dotrzeć do upragnionego celu.
Kim jest SOFYA.KA.BONE?
Zofia Kalinowska przez pond rok mieszkała w Amsterdamie przy ul. Herengracht. W pobliżu są Muzeum Biblii, dom Rembrandta, muzeum van Gogha, Pałac Królewski. To właśnie tam, w artystycznej atmosferze miasta, zaczęła się jej przygoda z malarstwem. Obrazy, które tworzy, są niezwykłe, ekspresyjne, często odtwarzają zupełnie inny świat, który można zobaczyć w rzeczach zwykłych. Zjawisko to nosi nazwę pareidolii. Jego istotą jest dostrzeganie różnych kształtów w miejscu, gdzie tak naprawdę ich nie ma, a to rzadka umiejętność. Swoje prace artystka sygnuje pseudonimem: SOFYA.KA.BONE. Tak wyjaśnia jego ukryte znaczenie: „Proszę popatrzeć — to retrospekcja. Moje imię i nazwisko brzmi Zofia Kalinowska, a SOFYA — tak zwracał się do mnie mój śp. wujek, matki brat, który odszedł w wieku 47 lat. W moim życiu to bardzo ważna postać. […] Wracając do pytania, to właśnie w dowód sympatii i jakże trudnego, i zarazem krótkiego życia wujka posiadam taki pseudonim, a ka.bo — Kalinowska-bona, znaczy dobra. Uważam, że jestem dobrym człowiekiem, więc brzmi to tak — SOFYA.KA.BONE…”.
Osobowość tworzy styl
Zofia Kalinowska przez wiele lat prowadziła znany na wybrzeżu butik z odzieżą. Sama również, dla siebie i rodziny, tworzy niepowtarzalne kreacje z ubrań wykonanych z dobrych gatunkowo tkanin, wyszperanych w second-handach. Ubiegłej zimy ręcznie uszyła płaszcz z dwóch kurtek, sukni i kamizelki. Każda kobieta powinna spróbować z rzeczy, które zalegają szafy, stworzyć coś nowego, pobudzić swoją kreatywność. Najważniejsze jest, by nie podążać ślepo za modą, a stworzyć spójny wizerunek, który będzie idealnie współgrał z naszą osobowością. Dlatego Zofia Kalinowska jest zwolenniczką NAO (nieinwazyjnej analizy osobowości), która pomaga także odnaleźć swój styl: „Jeśli nie posiadamy jeszcze własnego stylu, możemy go sprawdzić! Jest na to prosty sposób. Jeśli otwierając, szafę stwierdzisz, że nie masz się w co ubrać, to świadczy o tym, że jeszcze nie „uruchomiłaś” swojego stylu. Nie da się go wyuczyć. Jesteśmy w jego posiadaniu od zawsze. Niekiedy odkrycie stylu zajmuje parę lat. Przychodzi jednak dzień, kiedy wiemy, co założyć, a wątpliwości i obawy nagle znikają. Ukazuje się wówczas nam własny styl (sztuka ubierania). Ona jest głęboko zakorzeniona w naszej osobowości, podkreśla nasz charakter. Styl to wewnętrzne i zewnętrzne przejawy ekspresji”.
Tandem międzypokoleniowy
Według Zofii Kalinowskiej młode pokolenie nie zna innego świata, a starsze Pokolenie Flexi, pomimo doświadczeń życiowych i nabytych umiejętności, nie zawsze potrafi tak szybko odnaleźć się w obecnym świecie Internetu i nowych technologii. Współpraca otwiera nowe możliwości. Wraz z córką Jagodą zbudowała twórczy tandem pokoleniowy. Niebawem będzie można je odnaleźć w social mediach pod nazwą Holistyczna Pracownia Artystyczna „CUD” — C jak ciało, U jak umysł, D jak dusza. Razem pracują też nad innym projektem: poradnikiem, którego wydanie jest planowane na rok 2023, a który będzie zatytułowany: „KOBIECOŚĆ SERCEM PISANA” — Kobiece kompendium wiedzy. Znajdą się tam porady oraz przepisy, z jakich surowców i jak wykonać różnego rodzaju maseczki, mydła czy olejki.
Według Zofii Kalinowskiej młode pokolenie nie zna innego świata, a starsze Pokolenie Flexi, pomimo doświadczeń życiowych i nabytych umiejętności, nie zawsze potrafi tak szybko odnaleźć się w obecnym świecie Internetu i nowych technologii. Współpraca otwiera nowe możliwości. Wraz z córką Jagodą zbudowała twórczy tandem pokoleniowy. Niebawem będzie można je odnaleźć w social mediach pod nazwą Holistyczna Pracownia Artystyczna „CUD” — C jak ciało, U jak umysł, D jak dusza. Razem pracują też nad innym projektem: poradnikiem, którego wydanie jest planowane na rok 2023, a który będzie zatytułowany: „KOBIECOŚĆ SERCEM PISANA” — Kobiece kompendium wiedzy. Znajdą się tam porady oraz przepisy, z jakich surowców i jak wykonać różnego rodzaju maseczki, mydła czy olejki.
Zmieniajmy marzenia w plan działania
Jakie marzenia ma Zofia Kalinowska? Niech sama o nich opowie:
· „cieszyć się zdrowiem fizycznym i psychicznym do końca moich dni, by móc wspierać i pomagać drugiemu człowiekowi,
· „wydać z Jagodą poradnik „Kobiecość Sercem Pisana” do marca 2023 r.”
· „dokończyć moją autobiografię, którą tworzę od ponad roku (a tyle jest ważnych tematów). Mam nadzieję na jej wydanie”.
· „moje wielkie marzenie jest takie, aby dzieci, jak ich panie w przedszkolu, szkołach były edukowane na temat tzw. złego dotyku. Brak wsparcia prowadzi do tragedii. Wiele dzieci i dorosłych po takich doświadczeniach nie daje rady lub są wewnętrznie „wyjałowieni” i „martwi…””
A my jak powinniśmy kształtować naszą przyszłość i realizować marzenia? Może warto ze słów Zofii Kalinowskiej uczynić motto, które będzie nam towarzyszyć w dalszym życiu: „Otrzepmy się ze wszystkich złych sytuacji i ludzi, którzy powodują w nas niepokój. Przestańmy bać się tego, co było a tym, co będzie, się nie przejmujmy! Cieszmy się życiem…”
Cały wywiad dostępny jest tutaj: https://flexi.pl/baza-wiedzy/w-trosce-o-drugiego-czlowieka-i-o-swoj-wlasny-los-rozmowa-z-zofia-kalinowska-2476
Wywiad zrealizowany przez www.Flexi.pl we współpracy z serwisem społecznościowym
kobieta50plus.pl
· „cieszyć się zdrowiem fizycznym i psychicznym do końca moich dni, by móc wspierać i pomagać drugiemu człowiekowi,
· „wydać z Jagodą poradnik „Kobiecość Sercem Pisana” do marca 2023 r.”
· „dokończyć moją autobiografię, którą tworzę od ponad roku (a tyle jest ważnych tematów). Mam nadzieję na jej wydanie”.
· „moje wielkie marzenie jest takie, aby dzieci, jak ich panie w przedszkolu, szkołach były edukowane na temat tzw. złego dotyku. Brak wsparcia prowadzi do tragedii. Wiele dzieci i dorosłych po takich doświadczeniach nie daje rady lub są wewnętrznie „wyjałowieni” i „martwi…””
A my jak powinniśmy kształtować naszą przyszłość i realizować marzenia? Może warto ze słów Zofii Kalinowskiej uczynić motto, które będzie nam towarzyszyć w dalszym życiu: „Otrzepmy się ze wszystkich złych sytuacji i ludzi, którzy powodują w nas niepokój. Przestańmy bać się tego, co było a tym, co będzie, się nie przejmujmy! Cieszmy się życiem…”
Cały wywiad dostępny jest tutaj: https://flexi.pl/baza-wiedzy/w-trosce-o-drugiego-czlowieka-i-o-swoj-wlasny-los-rozmowa-z-zofia-kalinowska-2476
Wywiad zrealizowany przez www.Flexi.pl we współpracy z serwisem społecznościowym
kobieta50plus.pl


Flexi.pl inspiruje aktywność w życiu zawodowym i prywatnym. To przestrzeń, którą twórcy pojęcia zdiagnozowali jako Pokolenie Flexi – osoby aktywne, zaangażowane, z entuzjazmem podchodzące do życia, a także zawodowo aktywne i poszukujące nowych rozwiązań. Na portalu można znaleźć: ogłoszenia o pracy dla osób z tej kategorii wiekowej, bazę doświadczonych specjalistów z możliwością publikacji swoich osiągnięć, do wykorzystania przez działy rekrutacji oraz wiadomości o różnych aktywnościach pozazawodowych, np. kulturalne, edukacyjne, wolontariaty. Przestrzeń predysponowana dla osób 50+ w ramach Flexi.pl to także ciekawe treści, materiały wideo, nagrania i wywiady, które pobudzają do aktywności.
Flexi.pl chce przyczynić się także do budowania świadomości społecznej na temat postępujących zmian demograficznych i populacyjnych. I wskazuje na potencjał osób 50+, który należy zauważyć i wykorzystać, przecząc negatywnym stereotypom. To one powodują niejednokrotnie wykluczenie ze względu na wiek, zarówno na rynku pracy, jak i w przestrzeni publicznej.
Flexi.pl chce przyczynić się także do budowania świadomości społecznej na temat postępujących zmian demograficznych i populacyjnych. I wskazuje na potencjał osób 50+, który należy zauważyć i wykorzystać, przecząc negatywnym stereotypom. To one powodują niejednokrotnie wykluczenie ze względu na wiek, zarówno na rynku pracy, jak i w przestrzeni publicznej.
-zycie-to-eksperyment-i-nieustanna-podroz-zofia-kalinowska_fotografia.jpg)
Zdjęcie z archiwum Zofii Kalinowskiej
Dołącz do dyskusji - napisz komentarz
Iwona Zmyslona 16/02/2023, 18:07
Nie brakuje w Polsce niezwykłych kobiet, które możemy naśladować. Osobiście nie uszyłabym płaszcza z wymienionych części garderoby, ale moja matka w moim dzieciństwie i młodości robiła to bardzo często. Mam nadzieję, że butik po Pani Zofii Kalinowskiej przejęła osoba równie kreatywna. Pani Zofii życzę dokończenia autobiografii i wielu innych sukcesów. Przesyłam bohaterce artykułu i czytającym pozdrowienia.
Ewa Radomska 17/11/2022, 7:38
Bardzo ciekawa postać, a motto jak najbardziej! Nieraz jakaś sytuacja jak drzazga wbije się w nasz umysł i blokuje wszystko. Podobnie jak toksyczni ludzie, od których trudno się nieraz uwolnić. Ale jak już to się uda życie nabiera nowego pędu! A o to przecież chodzi aby wciąż iść do przodu!
Beata 10/11/2022, 9:55
Inspirująca opowieść o determinacji i kobiecej sile! Dziękuję!