Styl 50 plus

Z miłości do miasta

Może "Łódzkie czary - mary"
Przez magiczne okulary
Sprawią, że wiedza  o mieście
Zbudzi w każdym miłość wreszcie. *

Właśnie mija 10 lat od uroczystej premiery książki "Łódzkie czary - mary" wydanej społecznie przez siedem łodzianek działających w Stowarzyszeniu Kobiety.lodz.pl  Piękny "okrągły" jubileusz, o którym warto wspomnieć. Publikacja sprzed lat była i jest wydarzeniem  na mapie społeczno-kulturalnej Łodzi. W dorobku łódzkiej regionalnej literatury pięknej w taki sposób edytowanej książki nie było do roku 2010, i chyba długo nie będzie. Wspomniane łodzianki z potrzeby serca napisały, zredagowały i wydały w nakładzie 3 tysięcy egzemplarzy ciekawą, starannie graficznie  opracowaną publikację (kategoria: historia, lokalizacja: Łódź, ISBN 978-83-924471-2-2), którą to w upominku przekazały do szkół, przedszkoli miejskich, bibliotek publicznych oraz do wybranego domu dziecka.

Ze wstępu książki (cyt.):
"Dziś książka trafia do rąk nauczycieli. Powierzamy Państwu owoc naszej wielomiesięcznej pracy z nadzieją, że opublikowane teksty  [...] okażą się przydatne w Państwa pracy dydaktycznej. [...] Życzymy przyjemnej i owocnej lektury!

Autorki: Grażyna Bąkiewicz, Jolanta Jaśkiewicz, Joanna Jaworska, Mariola Klink, Urszula Kowalska (koordynatorka projektu oraz jedna z autorek), Małgorzata T. Skwarek - Gałęska, Beata  Śnieciakowska (redakcja i korekta tekstów)". Konsultacja historyczna: Ryszard Bonisławski.

Książka ta miała i ma za zadanie edukować, inspirować, zaznajamiać, kształtować, a na koniec wychowywać najmłodszych mieszkańców Łodzi i nie tylko Łodzi. Jest narzędziem (pomocą dydaktyczną) dla wychowawców i nauczycieli. Pomaga w przeprowadzaniu zajęć z edukacji regionalnej w placówkach oświatowych. I właśnie tak ta publikacja zostaje wykorzystywana przez jej odbiorców przez kolejną dekadę XXI wieku. Ale prawdą jest, że los tej książki cały czas uzależniony jest od pojętności czytelników.

24 września 2010 roku w Galerii 87 przy ul. Piotrkowskiej 87 w Łodzi zaproszeni na spotkanie goście mogli osobiście poznać autorki książki "Łódzkie czary - mary", "które pisząc i wydając samodzielnie pod trochę intrygującym tytułem autorską zbiorową publikację, podzieliły się swoją pasją, warsztatem i wiedzą o ukochanym mieście wierząc, że wszyscy ci, którzy sięgną po tę książkę odkryją, że ich (z urodzenia bądź z wyboru) "mała ojczyzna"  to miasto piękne, ciekawe, warte poznania.

Obecni w Galerii łodzianie mieli również tego dnia okazję podziwiać towarzyszącą spotkaniu wystawę prac fotograficznych autorstwa Beaty Jaśniak. Liczne zdjęcia Łodzi (reprodukcje) zostały włączone do publikacji "Łódzkie czary - mary", wyd. I.

Pomysłodawczyni i koordynatorce projektu - Urszuli Kowalskiej, ciągle brakowało napisanej w przystępnej formie książki o Łodzi dla najmłodszych odbiorców. Dostrzegała ten brak wyraźnie, dlatego zaczęła marzyć, by później móc urealnić to swoje marzenie. I tak od marzeń do realizacji powstała przystępnie napisana książka, którą już dziesięć lat czytają dzieci..., a nawet dorośli. Publikacja powstała dzięki społecznemu zaangażowaniu kobiet 50+ oraz dzięki licznym Partnerom i Sponsorom. Została objęta honorowym patronatem Prezydenta m. Łodzi, Kuratorium Łódzkiej Oświaty oraz patronatem medialnym.

* Wiersz (fragment) pt. "Jubileusz" (źródło: www.urszulakowalska.pl)

Tekst, zdjęcie: Zofia Górska

Dołącz do dyskusji - napisz komentarz

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi.
Obraźliwe komentarze są blokowane wraz z ich autorami.

  • łodzanka 07/10/2020, 9:42

    Pochodzić z Łodzi to otrzymać posag, który starcza na resztę życia. /Hanna Krall/
    Jako rodowita łodzianka od kilku pokoleń, podpisuję się pod tą złotą myślą obiema rękami.

  • Zofia 26/09/2020, 10:24

    Zatem, zwolnij na chwilę szalony, pandemiczny świecie i świętuj wraz z Autorkami 10 - lecie wciąż aktualnej ich publikacji pt. "Łódzkie czary - mary". Warto marzyć, czarować, pisać by później cieszyć się osiągnięciami.

  • Urszula Kowalska 24/09/2020, 11:51

    Bardzo dziękuję Pani Zofii Górskiej i Redakcji za pamięć o książce i jej autorkach. Mimo, że książka zyskała wspaniałe rekomendacje, dzisiaj w wielu miejscach, w których podejmuje się rozmowy o Łodzi i publikacjach jej poświęconych, już nie wspomina się o książce " Łódzkie czary-mary". Dlatego za każdym razem, z ogromnym wzruszeniem czytam o tym, że ktoś pamięta. O Łodzi napisałam też książkę o rodzinie Poznańskich:- " Łódzkie korzenie", która została przetłumaczona na j. francuski przez Bibliotekę Polską w Paryżu. A także wydany został przez ŁCDNiKP tomik z moimi wierszami o Łodzi;- " Z Łodzią Ci do twarzy". W 2017 roku trafił do łódzkich szkół.